Nieodwzajemniona miłość

Witam :)
           Każdy z nas był kiedyś zakochany, a jego uczucie nie było odwzajemnione. Faktem jest, że miłość nieodwzajemniona, sprawia nam ogromny ból oraz wywołuje armie negatywnych emocji np. złość, tęsknotę,przygnębienie. Nie łatwo jest sobie powiedzieć, że uczucie na które liczyłaś/łeś nie ma szans dać o sobie znać. Myśl iż z twojej strony to prawdziwa miłość, a wybrana osoba go nie odwzajemnia podcina ci skrzydła. Ale czy warto się poddawać i nie walczyć?  Według mnie,jeżeli ona/on nie zwraca uwagi na nasze uczucia nie powinniśmy użalać się nad sobą.
   
                             Oto kilka moich rad.

               1.Postawmy sprawę jasno 
     Wszyscy wiemy, że do Tanga potrzeba dwojga,jeśli  spotka Cię odrzucenie nie załamuj się, nawet jeżeli marzyłaś/łeś o romantycznym związku to jaką miałeś pewność, że tak będzie? Nie ma sensu rozpamiętywać. Pamiętaj! Zamknięcie jednych drzwi powoduje uchylenie kolejnych, a to właśnie może być to czego szukasz.
             2. Do rany przyłóż
     Jeżeli rozetniesz rękę nie sypiesz jej solą, aby bardziej cierpieć,prawda? Więc dlaczego masz sobie dokładać tego cierpienia w miłości? Nie męcz się i nie rozpamiętuj nocami tych kilku wymienionych zdań najwyraźniej nie byliście sobie pisani. Lepiej wyjdź z przyjaciółką/przyjacielem na miasto zabaw się. Życie przygotowało dla ciebie wiele niespodzianek nie ma sensu siedzieć w domu i wylewać łzy na kogoś kto na to nie zasługuje.
            3.Odrzucenie 
     Jest częścią życia każdego z nas i nie oszukujmy się lepiej jest go zaznać po kilku spotkaniach niż po paru latach małżeństwa. Odrzucenie bardzo boli, ale nie tylko w związku , także w zwykłych znajomościach.
             4.Kalkulacje 
      Wyciągaj wnioski na przyszłość, nie tylko te dobre lecz te złe też, a dlaczego? Ponieważ bolesne doświadczenia pozwalają wzbogacić wnętrze i odkryć nowe możliwości. A świat naprawdę nie kończy się na jednym facecie/kobiecie.
                     
                  " Zakochać się bez wzajemności to jak zdobyć szczęście, a nie móc się 
                               nim cieszyć ..."
                                                          Pozdrawiam K.